Nagrody XXII Kaliskich Spotkań Teatralnych w roku 1982 dla Jana Banuchy i Ryszarda Żuromskiego.
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
Galeria
recenzje
Reżyseria Zygmunta Hübnera ma podstawową zaletę w tego rodzaju spektaklu – jest niewidoczna, pozwala spokojnie obserwować akcję, żywo reagować na wypadki sceniczne. Lecz równocześnie reżyser nie zapomniał o wypunktowaniu momentów w przedstawieniu najważniejszych dla dzisiejszego odbiorcy, na zaakcentowaniu treści nam najbliższych.
Krzysztof Pysiak, „Zwierciadło”
Przedstawienie Hübnera jak rzadko które, przesycone jest prawdą autorską, prawdą o ludziach, o ich sile i słabościach. Każda z pojawiających się na scenie postaci została skonstruowana, zgłębiona i ukazana z wyjątkową dbałością o psychologiczną wiarygodność, większą i ważniejszą w tym przedstawieniu od wiarygodności historycznej. Upadek jest przecież dramatem literackim, nie zaś kroniką historyczną, a jako taki ma specyficzne prawa. Wyrządziłbym krzywdę aktorom Teatru Powszechnego – uczestnikom tego wieloobsadowego przedstawienia – wymieniając jedynie znaczące role i ich wykonawców. Wszystkie są w tym spektaklu ważne i doskonale zagrane. Rzadki to przykład rzetelnej zespołowej roboty aktorskiej.