Sylwester Pawłowski – Wacław Solski, starający się o rękę Heleny
Józef Pieracki – Pan Mielnicki, wuj Mani Lewińskiej
Eugeniusz Robaczewski – Stanisław, służący
Ewa Skarżanka – Panna Magdalena Brzeska, klasowa dama
Karol Stępkowski – Julio, jego syn
Jerzy Wasowski – Pan Bolesław
Ewa Wawrzoń – Panna Joanna, klasowa dama
Elżbieta Wieczorkowska – Pani Malinowska, załozycielka konkurencyjnej pensji
twórczynie i twórcy
reżyseria – Adam Hanuszkiewicz
adaptacja – Adam Hanuszkiewicz
scenografia – Xymena Zaniewska
muzyka – Janusz Kępski
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
Galeria
recenzje
Adam Hanuszkiewicz pokazał obecnie w Teatrze Powszechnym we własnej adaptacji i reżyserii „Emancypantki” – a właściwie napisał sztukę pt. „Pani Latter” wg „Emancypantek” Prusa (...) i to jest w porządku. „Emancypantki” trzeba zostawić w szatni razem z paltem. I nie silić się na żadne porównania. Trzeba ocenić zgrany tekst jako sztukę Hanuszkiewicza, a nie adaptację powieści. Hanuszkiewicz (...) zawęził tworzywo powieściowe: do pani Latter. Może komediodramat albo tragifarsę. Ale nie wszystko się sprawdziło w przyjętej dla tworzywa konwencji, jak to nie raz się Hanuszkiewiczowi zdarzało.
Stefan Polanica, „Słowo Powszechne” nr 287, 30.11-01.12.1968
Cała opowieść jest sprowadzona zasadniczo do jednego wątku: kłopoty pani Latter z mężem i niedobrymi dziećmi, no i z pieniędzmi. Kłopoty, które wyzbyte całej bogatej otoczki powieściowej bardzo niewiele nas obchodzą. Całość się rozsypuje w luźnych, nie związanych ze sobą dramaturgicznie scenkach, z galerią postaci ledwo naszkicowanych i znikających bez wyraźnej logiki. Do tego Hanuszkiewicz dodał fragmenty z „Kronik tygodniowych” (...) z postacią Kamienicznika (Seweryn Butrym) i jego utalentowanego syna (Karol Stępkowski). Niczym nie łączą się one z resztą sztuki, ale są to najdowcipniejsze części przedstawienia i jeżeli gdzie, to właśnie tu odzywa się prawdziwy duch Prusa, coś z klimatu jego pisarstwa.
August Grodzicki, „Życie Warszawy” nr 288, 30.11.1968