autor plakatu: Marek Oleksicki, Paweł Osial
Zły
Leopold Tyrmand
reżyseria
Jan Buchwald
adaptacja: Wojciech Tomczyk
premiera
22 października 2010
czas trwania
2 Godz. 55 Min. (1 przerwa)
scena
scena duża

GALERIA ZDJĘĆ

VIDEO

OBSADA
PAULINA CHRUŚCIEL
Marta Majewska
AGNIESZKA KRUKÓWNA
Olimpia Szuwar
KARINA SEWERYN
Roma Leopard / Lekarka
KAROLINA DAFNE PORCARI
(gościnnie)
Dziewczyna / Hanka / Refrenistka
JACEK BELER
Moryc
GRZEGORZ FALKOWSKI
Henryk Nowak
JAROSŁAW GRUDA
Maciejak
ZBIGNIEW KONOPKA
Michał Dziarski
PIOTR LIGIENZA
Witold Halski
MICHAŁ TOKAJ
Stryć
SŁAWOMIR PACEK
Robert Kruszyna
KRZYSZTOF PLEWAKO-SZCZERBIŃSKI
Lowa Zylbersztajn / Stryć
MICHAŁ SITARSKI
Jerzy Meteor
DANIEL SALMAN
(gościnnie)
Lowa Zylbersztajn
DARIUSZ SIASTACZ
Filip Merynos
ZYGMUNT SIERAKOWSKI
Juliusz Kalodont / Józef Siupka / Heniek / Gość / Pielęgniarz

TWÓRCY
reżyseria - Jan Buchwald
scenografia - Jan Kozikowski
choreografia - Jarosław Staniek 
współpraca choreograficzna - Iwona Staniek
kostiumy - Agnieszka Kaczyńska
muzyka i opracowanie muzyczne - Dominik Strycharski
światło - Piotr Pawlik
projekcje - Piotr Gorzkowski, Marek Oleksicki
wybór archiwaliów muzycznych - Marian Szałkowski
asystent reżysera - Jarosław Gruda
inspicjent - Józef Marek Gorzkowski 
sufler - Barbara Sadowska
OPIS
Miłośnik jazzu, amerykańskiej literatury i skarpet w paski, intelektualny i obyczajowy prowokator – Leopold Tyrmand na stołecznej scenie, w spektaklu na kanwie jego kultowej warszawskiej powieści!
 
Zły, pisany w latach pięćdziesiątych, do dziś nie tylko uwodzi humorem i łotrzykowską fabułą, ale wyraża też ponadczasową, romantyczną tęsknotę za bohaterem, który w pojedynkę próbuje wymierzać światu sprawiedliwość.
 
Miejski koloryt, język ulicy, lokalny folklor, PRL-owskie realia, to walory opowieści, dzięki której poznajemy warszawski półświatek, podziwiamy czujność Milicji Obywatelskiej, śledzimy pewien interesująco zapowiadający się romans, aż wreszcie zostajemy wciągnięci w wielki kryminalny przekręt, dla którego okazją ma się stać pewien piłkarski mecz… A wszystko to w lekkiej, pełnej absurdu i surrealistycznego poczucia humoru tonacji!
 
W spektaklu, który podejmuje wybrane wątki powieści i nadaje im dzisiejszą interpretację, współczesna Warszawa przegląda się w Warszawie Tyrmanda.
Zły powraca do nas w momencie, w którym coraz większe triumfy święci w sztuce poetyka kampu i kojarzone z nią ironia, dystans, ostentacyjne wykorzystywanie popularnych gatunków, takich jak komiks czy romans, a więc to wszystko, czego Leopold Tyrmand był przed laty prekursorem. Nie darmo Witold Gombrowicz pisał o Złym: Powieść kryminalna, romans brukowy? Ależ tak i gorzej nawet: romans z bruku zrujnowanego, z ruin i rozdołów. A jednak to lśni, tryska, brzmi, śpiewa...
RECENZJE
  • Jan Buchwald zrealizował spektakl popularny, wręcz przebojowy i wysmakowany, ze świetnymi rolami. Wojciech Tomczyk, autor adaptacji, wykroił z powieści Tyrmanda o tajemniczym mścicielu niewinnych ofiar mafii scenariusz z barwnymi charakterami i błyskotliwymi dialogami. (…)Zły ma mocną współczesną pointę. O systemowej transformacji opowiada w stylu Psów Pasikowskiego. Kto chce - zobaczy aluzję do afery hazardowej. A może i do Stadionu Legii? Jacek Cieślak, Rzeczpospolita, 25.10.2010
  • Reżyser Jan Buchwald doskonale połączył muzykę, światło, taniec, obraz i słowo. Wszystkie te elementy wzajemnie się uzupełniały, tworząc charakterystyczny klimat. Czarno-białe wizualizacje w komiksowym stylu, będące przerywnikami akcji stawały się ilustracjami do fabuły. Jednocześnie mogliśmy sprawdzić, czy utwór Tyrmanda koresponduje ze współczesnością. Tytułowy Zły jawi nam się, jako obdarzony nadludzką siłą bohater z komiksów. Agnieszka Banach, Wiadomości24.pl, 23.10.2010
  • Zły w warszawskim Teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera to 180 minut dynamicznej opowieści o Warszawie z lat 50. Opowieści zatańczonej, wyśpiewanej, zilustrowanej komiksowymi black-outami i scenkami fabularnymi, które powoli układają się w miejską legendę, niewolną od przemocy, kłamstwa, oszustwa, ale opalizującą też jasnymi barwami życia.Elementy wodewilu, formy rodem z teatrów ogródkowych czy musicali przeplatają się w spektaklu Jana Buchwalda z odwołaniami do współczesnej popkultury oraz poetyki wideoklipu. Tygodnik Solidarność, 4.02.2011
  • ...warszawiacy, którzy chyba lubiliby, żeby od czasu do czasu ktoś im zafundował na ekranie czy na scenie kawał dobrej miejskiej legendy. Ballady na tyle realnej, żeby ich miasto dało się w niej rozpoznać, na tyle bajkowej, by krzepiła i czarowała. Nie dziwne więc, że przed kasą Powszechnego stoi kolejka amatorów odświeżenia książki, która od 50 lat stała na ich półce (albo na półce rodziców) i spęczniała od wielokrotnego zaczytywania się nią. Jacek Sieradzki, Przekrój, 16.11.2011
  • Jan Buchwald, reżyser, spektakl podzielił na sekwencje piosenkami z lat pięćdziesiątych, śpiewanymi przez wystylizowaną na bohaterkę "Pulp Fiction" Karolinę Porcari. O wiele ważniejsze jest jednak to, że całość starał się pokazać w poetyce filmu gangsterskiego, co sugeruje scenografia przemieniająca scenę w studio filmowe, gdzie znajdują się prowadnice dla kamerzystów jeżdżących na wózkach, pomost metalowy dla lepszego oświetlenia czy wykonywania specjalnych ujęć, a na czarnej ceglanej ścianie wyświetlane są komiksy. Nadto poszczególne sceny, także dzięki obrotówce, komponowane są jak ujęcia filmowe w szerszych lub węższych kadrach, ujęciach i kontr-ujęciach. Elżbieta Baniewicz, Twórczość, 22.03.2011
  • Przymierzali się do Złego mniej i bardziej znani realizatorzy kinowi i telewizyjni. Bezskutecznie. Zwyciężył teatr. Cudowne kadencje, barwne bluzgi, jakie padają ust szemranych bohaterów, te nieśmiertelne monologi w filmie by przepadły. Sceniczna wersja Złego, wyreżyserowana przez dyrektora teatru Jana Buchwalda, przypomina trochę komiks w stylu retro. Trendy, 12.12.2010
Teatr Powszechny
im. Zygmunta Hübnera
ul. Jana Zamoyskiego 20
03-801 Warszawa
Bilety 22 818 25 16
22 818 48 19