Trzej muszkieterowie
Aleksander Dumas
reżyseria
Giovanny Castellanos
adaptacja: Jakub Roszkowski
premiera
30 listopada 2013
czas trwania
1 Godz. 10 Min. (bez przerwy)
scena
scena duża

GALERIA ZDJĘĆ

  • fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik
  • fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik fot. Bartosz Siedlik
OBSADA
MONIKA FRONCZEK
MONIKA FRONCZEK
ADAM KRAWCZUK
ADAM KRAWCZUK
RAFAŁ RUTKOWSKI
RAFAŁ RUTKOWSKI
MACIEJ WIERZBICKI
MACIEJ WIERZBICKI

TWÓRCY

reżyseria - Giovanny Castellanos

scenografia - Dominika Skaza

kostiumy - Dominika Skaza

muzyka - Marcin Rumiński

OPIS
Trzej muszkieterowie to klasyk. Opowieść o przyjaźni czterech mistrzów szpady łączy w sobie wszystko, co kochają widzowie: szalone przygody, pojedynki, namiętności, nieoczekiwane zwroty akcji i zabarwione erotyzmem sceny zalotów i zdrad.

Zespół Montowni proponuje widzowi nowe odczytanie bestselleru Aleksandra Dumasa. Skomplikowana, ale naszkicowana niezwykle precyzyjnie i odgrywana w szaleńczym tempie intryga oraz koloryt XVII-wiecznej Francji, nieustannie zmieniający role aktorzy i tylko jeden element scenografii – wielofunkcyjna szafa. Wszystko to jest pretekstem do zabawy w teatr, gry ze stereotypami i popkulturowymi wyobrażeniami na temat doskonale wszystkim znanej powieści. Montownia przefiltrowuje je przez swój charakterystyczny styl, wrażliwość i poczucie humoru.

Trzej muszkieterowie to także wyborny popis aktorskiego rzemiosła, oparty na grze gestów, wyobraźni  i eksponowaniu przerysowanej fizyczności kolejnych bohaterów. Choć piątka aktorów odtwarza aż kilkanaście postaci, nie może tu być mowy o pomyłce. Nie sposób pominąć też brawurowych ról psa de Gaulle'a i kota Richelieu... To po prostu trzeba zobaczyć!

  • PREMIERA WARSZAWSKA 30 listopada 2013 




Teatr Montownia to jedna z pierwszych niezależnych grup teatralnych w Polsce. Założyli ją w 1996 r. trzej absolwenci ówczesnej warszawskiej PWST: Adam Krawczuk, Rafał Rutkowski i Maciej Wierzbicki. Później dołączył do nich Marcin Perchuć, również absolwent PWST.
Krytycy zgodnie twierdzą, że Montownia jest jedną z ważniejszych grup, jakie pojawiły się na polskim rynku teatralnym. Montownia konsekwentnie definiuje własny model teatru – niezależnego, wolnego od biurokracji, otwartego na nietuzinkowe pomysły i gotowego wspierać innych twórców. 


WSPÓŁPRODUKCJA TEATR ŁAŹNIA NOWA 
PREMIERA 5 X 2013, KRAKÓW



Krakowski Teatr Łaźnia Nowa jest nowocześnie działającą instytucją funkcjonującą w oparciu o wymianę programową z partnerami europejskimi, koprodukcje, autorskie projekty i współpracę z mieszkańcami dzielnicy. Łaźnia Nowa wypracowała sobie solidną markę na polskim rynku teatralnym tworząc między innymi Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia; spektakle Łaźni otrzymują wiele nagród i goszczą na licznych festiwalach (m.in. "Wejście Smoka. Trailer", "W imię Jakuba S.")


PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW M.ST. WARSZAWY

 
 
RECENZJE
  • Na scenie tylko szafa, do której aktorzy grali, pod którą występowali, w której się chowali. I nic więcej potrzebne nie było. Bo opakować Rutkowskiego w dodatkowe rekwizyty, to zrobić Rutkowskiemu krzywdę - to taki typ aktora, który gra nawet powietrzem wokół siebie. Znakomity był więc kardynał Richelieu w wykonaniu Rutkowskiego - jakiś taki nerwowy, postrzępiony, „przegięty” (...). Lord Buckingham Marcina Perchucia? Można powiedzieć, że zbudowany ze stereotypów (i taki miał być), a zagrać chociażby jeden stereotyp - wielka sztuka. Milady według Moniki Fronczek? Prawdziwa suka, a nie jak u Dumasa, suka, ale jednak dama. Tekst miejscami błyskotliwy, niepoprawność polityczna umiejętnie dawkowana, kontakt z publicznością terapeutyczny (wydaje się, że dla obu stron). Renata Radłowska, Gazeta Wyborcza
  • Ważne, iż wszystkie te (…) grepsy mają swą dynamikę i stanowią określoną, a nie izolowaną część spektaklu. A publiczność bawi się setnie, sekundując poczynaniom samowystarczalnej obsady. Dysponującej tylko kilkoma gadżetami i rozkładaną szafą.(...) Rutkowski może spokojnie zagrać pożar Rzymu. Łukasz Badula, kulturaonline.pl
  • Cały zespół gra tu na sto procent, dając z siebie wszystko. Każda z postaci jest interesująca, charakterystyczna, wyraźna i przyciąga uwagę. Trzej muszkieterowie Teatru Montownia to jednak przede wszystkim bardzo inteligentna realizacja. Po pierwsze z uwagi na sprawną i spójną adaptację. Po drugie przez minimalistyczne podejście do scenografii i rekwizytów, które sprawiło, że to świetni aktorzy są najważniejsi w tym spektaklu, a po scenie nie wala się mnóstwo niepotrzebnych rzeczy odciągających uwagę. Po trzecie, dzięki muzyce przywodzącej na myśl komedie historyczne, nadającej niepowtarzalnego klimatu temu, co oglądamy na scenie; a to pobudza i kształtuje wyobraźnię. Po czwarte, przez umiejętne zastosowanie chwytu teatru w teatrze i niepretensjonalne zwroty aktorów do publiczności na początku i na końcu spektaklu. Aleksandra Sowa, teatrdlawas.pl
Teatr Powszechny
im. Zygmunta Hübnera
ul. Jana Zamoyskiego 20
03-801 Warszawa
Bilety 22 818 25 16
22 818 48 19