autorzy plakatu: Homework / Joanna Górska, Jerzy Skakun
Upadanie
reżyseria
Árpád Schilling
premiera
30 czerwca 2017
czas trwania
95 min (bez przerwy)
scena
scena duża

GALERIA ZDJĘĆ

VIDEO

  • fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel
  • fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel fot. Magda Hueckel
OBSADA

TWÓRCY

reżyseria - Árpád Schilling

scenariusz na podstawie improwizacji - Árpád Schilling, Annamária Láng

dramaturgia - Bence Bíró

tłumaczenie - Patrícia Pászt

produkcja - Ildikó Ságodi

asystentka reżysera - Zofia Gustowska

inspicjent - Kuba Olszak

 

OPIS

Árpád Schilling – jeden z najważniejszych reżyserów na mapie współczesnego, europejskiego teatru – przedstawia własne spojrzenie na relacje, które rządzą polską rodziną. „Upadanie” to splot wielu narracji i wątków, które tworzą portret społeczeństwa uwikłanego w konflikty klasowe i trudne moralne decyzje. Podobnie jak Czechow, Schilling łączy psychologiczne portrety zagubionych jednostek z ostrą krytyką społeczną. Dwie rodziny, związane ze sobą na poziomie emocjonalnym i ekonomicznym, próbują sprostać kryzysom i odpowiedzieć na pytania, których wolałyby uniknąć.

Na naszych oczach pękają kruche fundamenty liberalnych i konserwatywnych światopoglądów, a stałe punkty odniesienia rozpadają się w konfrontacji z etycznymi dylematami.

 

„Staram się pokazać destrukcję wartości poprzez opowieść o rodzinie. Ani konserwatywne, ani liberalne, czy lewicowe wartości nie są dość mocne. Tak naprawdę trudno dzisiaj odpowiedzieć na pytanie: co jest najważniejsze – wolność, solidarność, czy tradycje? Właściwie – tak to widzę – nic nas nie łączy, a to tworzy świetny grunt dla ekstremizmu i głupoty. Upada poziom intelektualny, spadamy w przeszłość, a w końcu upadamy w pustkę i osamotnienie” (Árpád Schilling).

 

 

Cała rozmowa z Árpádem Schillingiem na stronie:

www.powszechny.com/rozmowa

  
Spektakl dla widzów od 18. roku życia.

 


Árpád Schilling  jeden z najwybitniejszych reżyserów europejskich i założyciel zespołu Krétakör Színház. Jest autorem wielu spektakli cenionych na całym świecie, m.in.: „Płatonow” i „Mewa” Antona Czechowa, „Baal” Bertolta Brechta, „Leonce i Lena” Georga Büchnera, „Fedra” Istvána Tasnádiego, czy „hamlet.ws”. Współpracował z najlepszymi europejskimi teatrami: Théâtre National w Strasburgu, Schaubühne w Berlinie, Piccolo Teatro w Mediolanie, Katona József Színház w Budapeszcie, czy wiedeńskim Burgtheater. W 2009 roku otrzymał tzw. „teatralnego Oscara” – Europejską Nagrodę Teatralną. Spektakle Schillinga są znane polskiej publiczności teatralnej m.in. z pokazów na festiwalach Dialog we Wrocławiu i Kontakt w Toruniu. Jego spektakl „Loser” w 2015 roku był prezentowany w Teatrze Powszechnym w Warszawie w ramach projektu „Krzyczcie!”.

 

 

 

 

 

RECENZJE
  • To spektakl zbudowany na osobowościach aktorskich. I kolejny, po Klątwie Olivera Frljicia i Chłopach Krzysztofa Garbaczewskiego, dowód na to, że ekipa Powszechnego nie jest już zbiorem sprawdzonych (często gdzieś indziej) nazwisk, zebranych przypadkiem na warszawskiej Pradze. To zespół aktorski z prawdziwego zdarzenia i z krajowej czołówki, który potrafi się sprawdzić w bardzo różnych zadaniach. (Witold Mrozek, „Gazeta Wyborcza”)
  • Spektakl Árpáda Schillinga, znanego reżysera węgierskiego, laureata europejskiej nagrody teatralnej Premio Europa (…) nie traci nadziei, choć chwyta rzeczywistość na gorącym uczynku: oto świat jednostek ulega destrukcji (…). Prawie jak u Czechowa albo jaku u Gombrowicza (…). Spektakl tchnie prawdą i pozostawia widza z pytaniami. Schilling nikogo nie poucza. Stara się swoich bohaterów „ocieplić”, ale nie szczędzi im rysów niesympatycznych. Tak czy owak, nie ma tu jednoznacznych ani rozstrzygnięć, ani bohaterów. Ludzie są czarno-biali. Na widoku, z całą swoją bezbronnością, tym, co w nich dobre i złe, odstręczające (Tomasz Miłkowski, „Dziennik Trybuna”)
  • Árpád Schilling zrobił w Teatrze Powszechnym bardzo mocny spektakl o polskiej rodzinie. To sztuka o Polakach, którzy usprawiedliwiają swoje wynaturzenia. „Upadanie” to także smutny obraz strachu, jaki skrywa w środku polski homoseksualista. (…). Ten spektakl jest publiczną terapią (Przemysław Bollin, onet.pl)
  • To dość klasycznie zrealizowana kameralna historia współczesnej rodziny z klasy średniej, skrywającej liczne sekrety i kipiącej od nie zawsze jasnych emocji. (…). W kolejnych sceneriach rodzinnego komediodramatu z precyzją dobrze wyreżyserowanej farsy pojawiają się niemal archetypiczni bohaterowie (Michał Centkowski, „Newsweek Polska”)
  • Jeśli jednak szukać w „Upadaniu” najistotniejszego tematu na dziś, to byłaby nim pogarda. To pogarda doprowadziła społeczeństwo w Polsce (i nie tylko w Polsce) do klinczu, w jakim się znaleźliśmy . (...) Michał jest tu poza ideologiami: gardzą nim zarówno liberalna siostra, jak i radykalnie konserwatywna siostrzenica. (…). Schilling daje w gruncie rzeczy dość obrotową formułę, dużo miejsca zostawiając widowni. To oczywiście znów gest otwarcia: nie ma tu mentorskiego napominania, nie ma pozycji wyższościowej (Piotr Morawski, dwutygodnik.com)
  • Árpádowi Schillingowi udało się świetnie poprowadzić aktorów, którzy w „Upadaniu” nie tylko pokazują, że potrafią grać, ale jednocześnie pokazują samych siebie. I robią to nie tylko z poświęceniem, z którego słynie dzisiaj zespół Teatru Powszechnego, choć przecież nie może to być jedynym probierzem ich warsztatowych umiejętności. Być może z tego właśnie powodu jest to spektakl, jaki nie ma sobie równych. (...). To wielka przyjemność patrzeć jak odnajdują się w nim Ewa Skibińska (żona Arkadiusza, matka Anki) czy Wiktor Loga-Skarczewski (chłopak Klary). Jak pomagają nam przetransponować teatr na nasze osobiste doświadczenie i zobaczyć, czym tak naprawdę teatr jest (Wiesław Kowalski, Teatr dla Was)
  • Właściwie nie ma tu złej roli. (...). Oprócz absolutnie zjawiskowego Michała Jarmickiego, błyszczy Ewa Skibińska w roli niewyżytej, rozbuchanej emocjonalnie i seksualnie intelektualistki, będącej zarazem mocno pogubioną matką, żoną i siostrą oraz Julian Świeżewski w roli młodego geja, zakochanego w swoim, niekoniecznie dojrzałym, profesorze (Tomasz Domagała, domagalasiekultury.blog.pl)
Teatr Powszechny
im. Zygmunta Hübnera
ul. Jana Zamoyskiego 20
03-801 Warszawa
Bilety 22 818 25 16
22 818 48 19